Razem z uczniami III klasy SP w Polanowie wybraliśmy się na leśną wyprawę na teren Leśnictwa Dadzewo (oczywiście pamiętaliśmy o przestrzeganiu reżimu sanitarnego). Towarzyszył nam leśniczy Janusz Świst, który opowiadał o ciekawostkach z życia lasu i o pracy leśników, o zwierzętach, ich dokarmianiu – że zajmują się tym nie tylko leśnicy, ale też koła łowieckie, a także o dość popularnym ostatnio temacie, jakim jest pozyskiwanie poroża.

- Leśniczy tłumaczył m. in dzieciom, że chodząc po lesie nie należy płoszyć zwierzyny, a także o tym, że jeżeli ktoś chce pozyskać poroże, to może to robić wyłącznie znajdując zrzuty w lesie. Niedopuszczalne są sytuacje, kiedy ludzie przeganiają jelenie, by w ten sposób spowodować, że któryś samiec zgubi poroże. Tak nie wolno robić i o tym także mówiliśmy naszym gościom – mówi Karolina Sominka,  specjalista Służby Leśnej ds. ochrony lasu i ppoż. w Nadleśnictwie Polanów.

Dzieci przyniosły ze sobą to, co zwierzyna leśna lubi najbardziej – coś na ząb, a więc marchewkę, ziemniaki, jabłka. Zanieśliśmy to wszystko do lasu i zostawiliśmy w leśnej stołówce. Warto wiedzieć, że lepiej nie porzucać karmy dla zwierząt na śniegu; lepiej ułożyć ją w naturalnie stworzonym namiocie, np. pod świerkiem, który osłoni warzywa i owoce przed opadami śniegu.

Uczyliśmy również uczniów, jak rozpoznawać gatunki drzew i odpowiadaliśmy na różne pytania, także o to, jak zostać leśnikiem – dzieci chciały wiedzieć, gdzie się zgłosić, w jakiej szkole zacząć naukę i co trzeba zrobić, by pracować jako leśnik.

By spotkanie zakończyć sympatycznym akcentem (zwłaszcza, że było dość mroźno), przygotowaliśmy dla naszych gości ognisko z kiełbaskami.  To była przemiła lekcja przyrody w zimowych okolicznościach. Bardzo dziękujemy za odwiedziny! Do zobaczenia!