Asset Publisher Asset Publisher

„O lesie przy kawie” z udziałem Andrzeja Bejgera

Za nami kolejne spotkanie "O lesie przy kawie”. Gościem był Andrzej Bejger, strażnik leśny ze Złocieńca i pasjonat fotografii. Bohater spotkania przyjął zaproszenie Nadleśniczego Nadleśnictwa Polanów Jacka Todysa, który jest pomysłodawcą cyklu spotkań z ciekawymi ludźmi związanymi z Lasami Państwowymi. Dziękujemy panu Andrzejowi za interesujące opowieści i masę ciekawostek. I oczywiście bardzo dziękujemy za przybycie wszystkim, którzy poświęcili czas w czwartkowe popołudnie (21 listopada), by wysłuchać opowieści pana Andrzeja, który od lat zajmuje się fotografowaniem dzikiej zwierzyny.

 

Kto nie był na spotkaniu, może jeszcze obejrzeć wystawę fotografii autorstwa Andrzeja Bejgera, którą przygotowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinku. Ekspozycja jest dostępna pod gołym niebem  na placu przy Centrum Integracji Społecznej w Polanowie. To właśnie w CIS mieliśmy okazję spotkać się z mieszkańcami – dziękujemy CIS za przyjęcie nas w gościnnych progach.

 

Andrzej Bejger od ponad 26 lat pracuje w Lasach Państwowych. – Fotografowanie przyrody to moja pasja, która towarzyszy mi od czasów, kiedy rozpocząłem pracę w Nadleśnictwie Złocieniec  – mówi pan Andrzej. – Staram się odkrywać dla siebie i dla innych uroki lasu. Poprzez fotografię próbuję ukazać piękno tego, co nas otacza, gdyż w pędzie codziennego życia nie mamy czasu, aby się zatrzymać i to zauważyć. Nie ma nic przyjemniejszego niż obcowanie z przyrodą, poznawanie jej tajemnic i uwiecznianie na fotografiach. Moje spotkania z naturą oraz uchwycone w migawce aparatu kadry pochodzą z terenów niezwykle bogatego przyrodniczo  Nadleśnictwa Złocieniec.

 

Wśród zdjęć Andrzeja Bejgera dużą część stanowią kadry rysiów, które żyją w naszym regionie. – Spotkanie z rysiem jest niezwykłym zdarzeniem, ze względu na niewielką populację tych pięknych zwierząt – dodaje Andrzej Bejger. – To samotnik, który wymaga lasu z dużą ilością wywrotów, dziupli i innych kryjówek.

 

Na koniec spotkania rozlosowano specjalne niespodzianki, które przygotował gość – to były piękne zdjęcia wykonane przez Andrzeja Bejgera. Pan Andrzej przygotował też pamiątkowe drobiazgi dla wszystkich uczestników spotkania. On sam też dostał drobny upominek od Nadleśniczego Jacka Todysa, który podziękował koledze po fachu za ciekawe popołudnie.