Asset Publisher Asset Publisher

Druga kontrola terenowa w ramach monitoringu występowania pszczół w Nadleśnictwie Polanów

Badania pszczół w nadleśnictwie Polanów trwają. Zakończyliśmy właśnie drugą z trzech zaplanowanych na ten sezon kontroli terenowych. Pogoda była bardzo ładna, choć pszczół było mniej niż można by było się spodziewać. Czy to odzwierciedlenie problemów, jakie w ostatnich latach mają populacje owadów na całym świecie? A może tylko efekt chłodnego maja? Trudno powiedzieć. Trzymamy kciuki, żeby na kolejnej kontroli było ich więcej.

 

Nie możemy jednak powiedzieć, że pszczoły zupełnie nie dopisały. Pełna różnorodność stwierdzonych gatunków będzie znana nieco później, jednak już teraz możemy przedstawić niektóre z nich. W kilku miejscach pojawiły się kornutki koniczynowe (Eucera longicornis). To letnie pszczoły, dla nich sezon dopiero się rozpoczyna. Samce kornutek wyróżniają się niezwykle długimi czułkami, czasem dłuższymi od reszty ciała! Kornutki są pszczołami samotnicami (nie tworzą rodzin), a samice budują gniazda w ziemi. Do wychowania potomstwa niezbędne są im rośliny z rodziny bobowatych, takie jak wyka czy groszek – to z nich zbierają pyłek dla potomstwa. Obserwowaliśmy również różne gatunki trzmieli – rude (Bombus pascuorum), kamienniki (B. lapidarius), leśne (B. pratorum) czy drzewne (B. hypnorum). Spotykane przez nas osobniki były przede wszystkim robotnicami pracującymi dla swoich rodzin, chociaż trafiały się gdzieniegdzie duże samice, najprawdopodobniej będące już młodymi królowymi, które w przyszłym roku założą własne kolonie. Były też różne gatunki pszczolinek (Andrena), murarek (Osmia), miesierek (Megachile), smuklików (Halictus),  pseudosmuklików (Lasioglossum) i nęczynów (Sphecodes). W czerwcu różnorodność gatunkowa pszczół jest naprawdę duża.

 

Oprócz pszczół, w terenie jak zwykle trafiały się inne obserwacje. Do kwiatów przylatywały rośliniarki, należące tak jak pszczoły do rzędu błonkówek, ale będące ich dość dalekimi krewnymi. Larwy rośliniarek wyglądają podobnie do gąsienic motyli i żywią się roślinami. Najbardziej spektakularnym przedstawicielem tej grupy był niewątpliwie bryzgun. Na kwiatach czatowały kwietniki i inne pająki. Polowanie z zasiadki jest bardzo skuteczną strategią, a pająki czasami z sukcesem polują na owady większe od siebie.