W sobotę (21 kwietnia) na terenie Leśnictwa Żytnik sadziliśmy las. W akcję zaangażowała się około 30-osobowa grupa geocachingowa z całego Pomorza, z Koszalina, ale też m. in. z Białogardu, Wałcza, Sławna, a nawet ze Szczecina. Cieszymy się tym bardziej, że odwiedziły nas całe rodziny. Dołączył też uczestnik z Niemiec. - Sobotnia akcja była prowadzona w ramach kampanii Lasów Państwowych „Tysiąc drzew na minutę”, a także pod szyldem CITO 2018 – wyjaśnia nadleśniczy Jacek Todys.  – CITO to skrót od Cache In Trash Out, to inicjatywa, którą podejmują geocachingowcy na rzecz środowiska naturalnego. To może być np. sprzątanie lasu, czy przygotowanie budek dla ptaków albo na przykład sadzenie lasu. 

Sadzenie lasu odbywało się pod fachowym okiem nadleśniczego Nadleśnictwa Polanów Jacka Todysa oraz leśniczego Leśnictwa Żytnik Piotra Rusa. Obaj poinstruowali na początku, jak we właściwy sposób sadzić drzewka. Co ważne, z uwagi na suchy, słoneczny dzień, korzenie sadzonek bardzo szybko obsychały, dlatego trzeba było się spieszyć z sadzeniem kolejnych drzewek. Bo trzeba wiedzieć, że gdy korzenie stają się lekko białe, to oznacza, że sadzonka zdążyła się już przesuszyć i nie nadaje do dalszego wykorzystania. 

Sadziliśmy buki, to były 2-letnie sadzonki. Zagospodarowaliśmy blisko 11 arów, a nasi goście posadzili około 600 sadzonek.

Po akcji sadzenia lasu był czas na krótki odpoczynek, ognisko z kiełbaską oraz konkursy przyrodniczo – edukacyjne, które poprowadził nadleśniczy Jacek Todys. Były też drobne upominki dla tych, którzy potrafili odpowiedzieć na pytania np. o funkcje lasu, czy gatunki drzew.

Potem przyszedł czas na szukanie skarbów, a więc skrzynek ukrytych w lesie w ramach gry terenowej geocaching. Dzięki tej akcji nasi goście mogli odkryć interesujące miejsca na terenie naszych lasów, jak np. pozostałości po starych bunkrach, czy ciekawe okazy przyrody.

          Zapraszamy na naszego facebook’a, gdzie zamieściliśmy obszerną fotorelację z tego wydarzenia.