Bardzo ciekawym zadaniem, jakie wykonują leśnicy z Nadleśnictwa w Polanowie, jest przygotowanie kompostu, który będzie używany w przyszłości w szkółce leśnej. Aby utrzymać optymalny udział próchnicy w glebie na szkółce leśnej, gdzie hodowane są przecież młode drzewka wielu gatunków lasotwórczych - sosna, świerk, modrzew, buk, dąb jodła i wiele innych - okresowo, po przeprowadzeniu badań glebowych, leśniczy - szkółkarz stosuje nawożenie kompostem. Co to jest? I jak wytwarza się kompost? Skąd go wziąć? Odpowiedź na to pytanie jest proste. W okresie najlepiej zimowym, pozostałości po ściętych drzewach, a więc gałęzie, igliwie, poddaje się tzw. zrębkowaniu, a więc rozdrobnieniu gałęzi na drobne części. Powstałe w ten sposób duże hałdy pociętego materiału organicznego leżą w tym stanie aż do wiosny. Usypana hałda rozdrobnionych gałęzi powoli osiada, a wewnątrz niej zachodzą procesy biochemiczne. Wiosną, kompost przesiewa się, a pozostałe duże frakcje (gałęzie) ponownie się rozdrabnia. Po czym, cały materiał organiczny przewozi się na szkółkę, gdzie po dodaniu jeszcze nawozów zawierających m.in. azot i potas całość leżakuje około 2-3 lata. Po tym czasie kompost jest gotowy do użycia. Dzięki niemu sadzonki hodowane w szkółce mają optymalne warunki, gdzie udział próchnicy powinien wynosić min. 3,5%. Takie sadzonki bardzo dobrze się adaptują, a wysadzane bez problemu przyjmują się w nowym miejscu. Istotną sprawą jest również fakt, że w próchnicy pochodzącej z odpadów pozrębowych znajdują się grzyby uczestniczące w procesie mikoryzy – dodaje Marceli Cysewski, który zajmuje się szkółką leśną w Nadleśnictwie Polanów. Zjawisko to polega na współpracy między roślinami, a grzybami, które w zamian za związki organiczne wytwarzane w drodze fotosyntezy oddają młodym drzewkom mikroelementy zawierające azot i fosfor.